Sposób na idealne brwi, czyli triki makijażowe, które musisz znać

Jeśli chodzi o idealny makijaż, to znaczenie ma każdy, nawet drobny szczegół. Zwłaszcza gdy chodzi o brwi, których perfekcyjnie podkreślony łuk to najlepszy sposób na nadanie twarzy pięknego wyglądu. Jak to zrobić?

Prawidłowe malowanie brwi to sztuka, która wymaga odpowiednich kosmetyków, wolnej chwili i przede wszystkim umiejętności. Jeśli nie wiemy, jak prawidłowo pomalować brwi, to sukces jest bardzo niepewny.

Wystarczy jednak znać proste triki makijażowe, a uzyskanie naprawdę pięknych, gęstych i wyrazistych brwi to tylko kwestia kilku ruchów kredką lub pędzelkiem, na który nabrana jest pomada.

Top 5 sposobów na idealnie pomalowane brwi

Jak malować brwi, żeby wyglądały za każdym razem perfekcyjnie? Oto proste triki makijażowe, które powinnaś znać.

1. Najpierw kontur, potem wypełnienie.

Jeśli chcesz mieć brwi o perfekcyjnym kształcie, najpierw musisz wyznaczyć ich kontur, a dopiero potem zająć się wypełnieniem. Weź zaostrzoną kredkę do brwi lub skośny pędzelek i pomadkę. Wyznaczyć punkt początkowy i końcowy łuku, a także miejsce, gdzie będzie jego szczyt. Wskazówki, jak wyznaczyć kształt brwi, znajdziesz w wielu poradnikach w sieci. Następnie namaluj dolną i górną linię, które wyznaczą piękny łuk. Wypełnienie brwi kolorem, czy to kredki, czy cienia, to ostatni krok.

2. Zatarte granice wyglądają naturalniej.

Najczęstszy błąd podczas malowania brwi to zbyt mocne zaznaczenie konturów. O ile dolna linia łuku brwiowego powinna być w miarę wyraźna, o tyle ich początek i góra lepiej wyglądają, gdy są delikatnie rozmyte. Po pomalowaniu brwi weź gąbeczkę do blendowania i rozmyj granice. Możesz zrobić to też palcami – ważne, żeby efekt był naturalny. Brwi ombre, czyli z naturalnym przejściem z koloru brwi w kolor skóry, są bardzo efektowne.

3. Wyczesane brwi to ładniejsze brwi.

Nie ma mowy o idealnych brwiach, jeśli włoski są potargane i odstają w różnych kierunkach. Dlatego – zawsze po ich pomalowaniu – weź szczoteczkę i rozczesz je od wewnętrznej do zewnętrznej. Możesz wykorzystać do tego specjalną szczoteczkę lub oczyszczoną spiralkę po zużytej maskarze. Jeśli jakieś włoski (zwłaszcza przy górnej linii) będą wystawały poza kontur i nie będzie dało się ich uczesać, można delikatnie przyciąć je małymi nożyczkami np. do manicure.

4. Cielista kredka lub cień pod dolną linię brwi.

Aby jeszcze bardziej podkreślić perfekcyjny kształt brwi, warto zastosować na górnej powiece, tuż pod dolną linią brwi, jasną kredkę lub cień. Kosmetyk w cielistym kolorze nie będzie bardzo widoczny, ale doskonale uwydatni granicę między brwiami a powiekami. Dolna linia brwi powinna być wyraźnie odcięta i perfekcyjnie poprowadzona, dlatego warto zastosować ten trik.

5. Usunięcie zbędnych włosków spoza brwi.

Ostatni sznyt w makijażu brwi to ich… regulowanie. Tak, dokładnie. Zdarza się, że niedawno regulowałyśmy brwi, a jednak gdzieś poza konturem brwi pojawił się niepotrzebny włosek. Wystarczy, że po pomalowaniu brwi weźmiesz pęsetę i wyrwiesz go. To detal, o który warto zadbać, bo czasami jeden, z pozoru niewielki włosek, może popsuć nawet najlepszy makijaż, bo będzie odciągał od niego uwagę.